lechu1979 napisał(a):
Ty co myślisz o życiu dalej ? ....
To bardzo poważne pytanie, musisz uważać z takimi bo się rozpiszę

A może to bardziej pytanie na pogadankę przy ognisku?
A w skrócie:
Kocham żyć blisko natury. Mam 2 minuty do sosnowych lasów, 5 minut do zalewu i gdzie się nie obejrzysz zielono.
To uwielbiam. Dojeżdżam do pracy 26 km do miasta granicznego Gubin gdzie masuję ludzi.
Bardzo lubię swoją pracę, daje mi dużo satysfakcji. Inspiruje do dbania o siebie.
Mieszkam na razie z mamą w bloku na wsi - wiem, nieco dziwne te bloki na wsi

Tutaj dorastałam.
Nie wiem czy tutaj zostanę na stałe. Czuję, że czas się wyprowadzić od mamy ale jeszcze nie wiem jak ugryźć ten temat, to bardziej skomplikowane. ( a może ja sobie takim to robię)
Moim marzeniem jest mieszkać w domku blisko lasu, mieć własny ogród i warzywa, stworzyć szczęśliwą rodzinę. Takie tam bardzo banalne ... Na razie udało mi się wreszcie robić zawodowo to co bardzo lubię, co jest osiągnięciem dla mnie po latach pracy poniżej moich kwalifikacji (taki jakiś dziwny program w głowie, ale teraz już wiem, że można robić to co lubisz). A z realizacją pozostałych marzeń to jakoś powoli mi idzie
Ale nie tracę nadziei.
Mam otwarty umysł jeśli chodzi o to gdzie miałabym mieszkać, wiem, że Serce mnie poprowadzi w swoim czasie tam gdzie trzeba.Bo tak robiło do tej pory. Należy uzbroić się w cierpliwość i cieszyć tym co jest teraz.
A teraz jest wspaniałe lato, właśnie wróciłam ze spaceru nad zbiornikiem wodnym- zachód słońca był po prostu wspaniały, bezchmurne niebo, rodziny kaczek relaksujące się na brzegu i takie tam
Rozpisałam się... Cała ja.
A Ty? Co myślisz o życiu dalej?

(spodobało mi się to pytanie)
swoją drogą mój emailowy adres to
j.i.zyla@gmail.comPrzynajmniej od razu zobaczę jeśli odpiszesz. Bez presji jeśli wolisz pisać tutaj.