Administrator napisał(a):
Przez ostatnie 3 tygodnie nie zaglądałem na forum. W tym czasie wydarzyło się trochę awantur i nieporozumień.
A jednak Ciebie nie było na forum Anastazji i miałam rację, że to Marian zbanował mój profil!
Więc niech teraz Marian przeprosi Anię Elę, za to, że ją opierdzielał i pouczał jak jakąś gówniarę, pod pretekstem, że ona rzekomo głosi nieprawdę w tej kwestii. Sugerował, że niby to Ty zbanowałeś mój profil. A to jednak on, jak sam przyznałeś właśnie. Ania Ela tylko powtórzyła na forum moje słuszne przekonanie i zdanie w tej kwestii.
Marianowi brakuje talentów komunikacyjnych i społecznych. Nie potrafi rozmawiać z ludźmi w sposób ich nie obrażający. Próbuje siłą wymuszać na nich akceptację jego opinii i przyjmowanie ich za jedyne słuszne. Podważa doświadczenie, wiedzę innych forumowiczów. Szydzi z nich, gdy mają inne opinie niż on sam.
Gdy dochodzi do scysji – posługuje się jako bronią „suchymi ostrzeżeniami” oraz usuwaniem postów dyskutantów a także banowaniem ich profili. Nadużywa do tego celu swojej funkcji moderatora, co jest karygodne i Ty powinieneś jako bezstronny Administrator zareagować odpowiednio, a nie go promować na siłę jednocześnie gnojąc niewygodnych forumowiczów. Przecież to widać gołym okiem, że to forum nie działa zdrowo. Jesteś za to odpowiedzialny!
Ta chora sytuacja zraża wielu ludzi do tego forum. Z tego co wiem – Ania Ela właśnie z powodu Mariana odeszła z tego forum. A szkoda, bo to fajna, mądra osoba o dużej wiedzy duchowej i ezoterycznej.
Ma ona wiele ciekawych rzeczy do powiedzenia. Wielką wiedzę duchową, którą się tutaj chętnie dzieliła dopóki Marian nie postawił ją do kąta za to, że w moim imieniu podała namiary na mnie (zresztą skasowane z paru wątków przez Mariana – m.in. z wątku o wegetarianizmie, gdzie Silver prosił o te namiary).
Marian zubożył to forum o wiele fajnych osób poprzez swoje kołtuńskie zagrania. Adminie policz, ile osób uciekło z tego forum po atakach Mariana.
A to, że Ty ten jego bezczelny ruch podtrzymałeś tj. chamskie banowanie - to nie masz się czym chwalić. Wręcz przeciwnie – powinieneś się wstydzić. To co zrobiłeś wobec mnie - to było brzydkie zagranie nie fair - niegodne młodego, inteligentnego, tolerancyjnego człowieka, za którego Cię miałam. Zresztą nadal mam Cię za takiego, tylko widzę, że z racji bardzo młodego wieku i braku rozeznania popełniasz błędy.
Iskra ma rację - zanim kogoś wdepczesz w ziemię czy wywalisz z forum - najpierw powinieneś wysłuchać tę osobę i zapoznać się z tym co ma do powiedzenia.
Przykro mi, że tolerujesz fakt, iż Marian obraża inne osoby w tym mnie i zamiast jego upomnieć - strzelasz do mnie banowaniem mojego konta. To jest po prostu NIE DO AKCEPTACJI.
Na tym forum jest wiele fajnych osób i chciałam mieć z nimi kontakt i dzielić się wiedzą - ale nie pozwolę sobie na to, by ktoś mnie traktował z góry jak przedszkolaka i stawiał w kącie gdy mu się to zamani (zachce).
Nieprawdą jest, że ja tutaj trolluję. Wprost przeciwnie - zdemaskowałam trolla Mariana i wskazałam Tobie na jego złośliwe i szkodliwe działania na tym forum. A Ty ślepy. Nie chcesz widzieć i nie widzisz, co facet odstawia. Nikt z nowych ani obecnych użytkowników nie może się czuć komfortowo na tym portalu, bo wystarczy, że Marian tupnie nogą – Ty od razu niewygodną Marianowi osobę wywalasz z forum jak śmiecia. W życiu takiego chamstwa nie widziałam.
Moje wypowiedzi nie są trollowaniem. Moje wypowiedzi - TO MOJE DROGOCENNE ZDANIE.
Mam prawo mieć swoje zdanie, a Ty nie masz prawa mnie za to karać durnowatym, aroganckim banowaniem. To tak, jakbyś podszedł do mnie w kawiarni gdzie sobie spokojnie siedzę przy stoliku i rozmawiam z ludźmi i wyrwał mi spod tyłka krzesło i wyrzucił z kawiarni na chodnik. To jest zwykłe, prymitywne chamstwo. Może niezwykłe, bo internetowe. Ale chamstwo. Nie winię Cię za to zbyt mocno, bo jesteś bardzo młody i jeszcze nie wiesz co wypada a co nie. Jeszcze się tego nie nauczyłeś. W Anastazji tego widać nie ma.
"Podżeganie"??? - jakie podżeganie??. Do czego niby ja podżegam? Napisałam wyraźnie na wątku o wegetarianizmie, że każdy ma prawo jeść co chce jeść. Ja jem mięsko i jestem na tyle cudownie tolerancyjna, że potrafię stolerować obok siebie wegetarian, a nawet wegan

Podałeś link do strony z domorosłymi definicjami co to jest trollowanie. Czy te teorie zostały opracowane przez socjologów czy jakichś innych badaczy z kwalifikacjami? Wątpię. Widać to po słabym poziomie interpretacji dwuznacznych zachowań internetowych.
Ponadto bardzo łatwo jest podciągnąć pod te "definicje i symptomy trollowania" - normalne, swobodne wypowiedzi. Nawet na tej samej stronie wikipedii jest takie twierdzenie z którym się akurat zgodzę:
"Termin troll bywa nadużywany na dyskusyjnych forach internetowych. Niektóre osoby mianem tym określają dyskutanta, który przedstawia zagadnienia dla kogoś niewygodne lub za trudne do merytorycznego, szerszego omówienia. Nie każda bowiem kontrowersyjna, poruszająca trudne zagadnienia i mogąca kogoś bulwersować wypowiedź jest zaraz formą trollingu." Zgadzam się z tym zdaniem całkowicie, Mam też podejrzenie, że termin i domorosłe definicje trollowania zostały tak bardzo rozpowszechnione, aby uzasadnić nielegalną cenzurę na forach. Komuna w Polsce skończyła się już jakieś 20 lat temu i nikt nie ma prawa zamknąć mi ust za to, że mówię to co myślę i co wiem.
To nieprawda, że Marian skasował tylko dwa moje posty. On ich nakasował co najmniej 6 - na różnych wątkach pod różnymi bzdetnymi pretekstami. Wykasował także posty Ani Eli.
Mało tego - przyczepił się do niej po tym, jak zbanował mnie, a ona na forum zostawiła namiary na mnie dla tych, którzy chcieliby dyskusję kontynuować poza tym forum. Te namiary też wykasował. Jak masz wgląd do wykasowanych z wątku o wegetarianiźmie postów – to sobie przeczytaj co tam zostało wykasowane.
Takie zachowanie na publicznym forum jest wysoce naganne. Takie rzeczy, jak sytuacja że jeden samozwańczy moderator narzuca innym swoje zdanie, a jak ktoś się z nim ślepo nie zgadza to go nachodzi na privie, wyśmiewa, obraża i dyskredytuje na forum, wykasowuje jego posty i wręcz banuje jego profil! Przecież to jest CHORE! To jest jakiś chory faszyzm!
Administrator napisał(a):Otrzymałem zażalenia od użytkowników forum na Mariana i Indiręgandi.
Administrator napisał(a):
Po dwugodzinnej lekturze wszystkich tematów zamierzałem zbanować indiręgandi na jeden miesiąc, aby dać jej czas na przeczytanie chociaż jednego tomu "Anastazji",
Synku, Ty mi nie musisz "dawać czasu" zwłaszcza przy pomocy środków przymusu i szantażu jakim jest banowanie jeśli nie wykonam Twojego rozkazu. Kim Ty u licha jesteś, aby mi rozkazywać??? Nie jesteś ani żadnym moim zwierzchnikiem, ani moim nauczycielem, ani policjantem abyś mi narzucał co ja mam czytać i kiedy mam czytać i w jakim czasie mam czytać. Jak będę chciała - to przeczytam. Ale powiem, że po takich zagraniach jak tutaj odstawiacie - to mi się odechciało czytać tę Anastazję. Tylko ewentualnie mogę nastawić ucha ku opowieściom Mareczka w tym temacie. Zwłaszcza rytuały miłości mnie interesują

))
Administrator napisał(a):
gdyż mimo kilku tygodni spędzonych na pisaniu na tym forum jeszcze tego nie zrobiła
Ojej.... ola boga... nie zrobiła tego! Co za forumowiczka! Nie czyta książek na rozkaz!

Administrator napisał(a):
- co nie przeszkodziło jej w (często złośliwym) komentowaniu wszystkich tematów.
Guzik prawda. Mam prawo się wypowiadać. A jak ktoś na mnie najeżdża, to mam prawo się bronić, nawet złośliwością

Administrator napisał(a):- Niestety Marian uprzedził mnie i zbanował ją 4 dni temu, po zastanowieniu podtrzymuję blokadę. O jej agresji wobec Iskierki,
-
-
-
- Jakiej „agresji”??? Co Ty bredzisz chłopaku???
-
Administrator napisał(a):
Mariana i kilku innych użytkowników nie będę się rozpisywał,
Masz rację. O wydumanych rzekomych mych „agresjach” nie ma co pisać, bo ich nie było.
Administrator napisał(a):
gdyż to wszystko będzie można znaleźć i samemu ocenić w tematach na forum do końca miesiąca, potem będą porządki i poprzenoszę wszystkie kłótnie czy niezwiązane z tematem wypowiedzi do jednego działu "bigos..."
Te wykasowane posty moje też tam się znajdą czy tylko pouczające dogryzki Mariana skierowane do mnie?
Administrator napisał(a):
Osobom które ceniły jej obecność na forum, mogę tylko polecić korespondowanie z nią mailowo lub poprzez jej bloga czy prywatne forum.
Jakiś Ty łaskawy. Pozwalasz innym ze mną rozmawiać w Internecie? Wszędzie, byle nie na „pełnym miłości” forum Anastazji? Co za obłuda!
Administrator napisał(a): Zainteresowanych kwestią "dlaczego indi została usunięta
ty tyranie" polecam przeczytać o trollowaniu, zwłaszcza rozdział o dyskusjach.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Trollowanie
W tym temacie zajęłam stanowisko powyżej. Jak dla mnie, trollem to jest Marian, a Ty jego pomagierem.
Administrator napisał(a):Drugie zażalenie było na Mariana, który jest moderatorem forum. Zarzutem było nieprzyjemne traktowanie oraz nadużywanie funkcji moderatora, oraz oskarżenie o swobodne i wielokrotne kasowanie postów.
Uściślę: zarzuciłam mu obrażanie mnie na forum i prześladowanie poprzez łażenie za mną po wszystkich możliwych wątkach i dogryzanie mi oraz wykasowywanie moich odpowiedzi na jego zaczepki oraz nachodzenie mnie na privie.
To jest właśnie trollowanie. To co on robi. Prowokuje ludzi do sprzeczek. Taka osoba jak troll jakim jest Marian – nie powinna absolutnie być jakimkolwiek moderatorem. Fajnie, że na innych wątkach została tym moderatorem osoba przyjazna i bezstronna z gruntu życzliwa i pomocna jaką jest Hipka.
Ale nadal widzę tutaj stempel Mariana pod większością wątków. Czy naprawdę nie ma kogoś bardziej bezstronnego i obiektywnego wśród Was? Obecność Mariana na tym forum w funkcji moderatora obniża bardzo poziom intelektualny tego forum i robi złą atmosferę.
Administrator napisał(a):Co do nieprzyjemnego traktowania - Marian nie prawi formuł grzecznościowych, nie nadskakuje nad użytkownikami, czasem się zdenerwuje i często się sprzecza - daleko mu jednak do obrażania czy złego traktowania innych.
Nieprawda. Obraził mnie tutaj na tym portalu kilkakrotnie. Ja sobie nie życzę, żeby jakiś samozwańczy kacyk forum robił sobie w moim kierunku złośliwe, chamskie wycieczki personalne i wmawiał mi (co jest niemożliwe bo jestem na to za mądra by dać sobie wmówić ciemnotę) i innym jakieś jego durnowate i bezczelne pseudo analizy psychologiczne zaczynające się od słów: „Twoim problemem jest... bla bla bla pierdu pierdu”
Administrator napisał(a):Z nadesłanych wymian prywatnych wiadomości jasno wynika, że Marian najpierw wielokrotnie przydzielał ostrzeżenia,
On może sobie przydzielić ostrzeżenia, a nie mnie. Ja jego na moderatora nie wybierałam i mu żadnych uprawnień nie przyznawałam, aby traktował mnie z góry. Ja na tym forum żadnego prawa nie złamałam, żeby być traktowana tak impertynecko jak sobie Marian pozwala.
Administrator napisał(a): a dopiero potem "strzelał".
Jesteś Mateusz subiektywny i to mega subiektywny. Uważaj, aby ten Twój subiektywizm nie przerodził się w fanatyzm. Bo tak zaczynam Cię postrzegać. Jako ślepego fanatyka, zapatrzonego w pseudo guru Mariana.
Administrator napisał(a):Proszę się nie obrażać na oschły urzędowy ton, gdyż jest to standard w moderacji for internetowych - zresztą na innych forach administratorzy tak się nie cackają jak my tutaj tylko banują od razu i bez wchodzenia w dyskusje.
To akurat nie jest prawda. Chyba, że jest tam już jakaś zakrzepła klika, która niszczy każdego nowego użytkownika.
Administrator napisał(a):Nadużywanie i kasowanie - tutaj w jednym punkcie muszę przyznać rację zarzutom - od razu upominam wszystkich moderatorów o niepodejmowanie działań moderacyjnych w dyskusjach, w których sami się wypowiadacie - co Marian niestety zrobił, usuwając 16-go stycznia dwa posty indirygandi w temacie o wegetarianizmie.
On tych postów usunął więcej niż dwa. I to nie tylko w wątku o wegetarianiźmie. Także posty całkowicie neutralne, niezaangażowane w żadne utarczki słowne. Czasami mam wrażenie, że Marian zazdrości innym wiedzy i dlatego wykasowuje ich posty pod durnymi pretekstami. On jeden jedyny nieomylny święty guru kościoła Anastazji, a reszta forumowiczów to głupia hołota, która się na niczym nie zna i nic nie potrafi.
Administrator napisał(a):Wygląda to nieprofesjonalnie
Powiem więcej – wygląda to na zwykłą pełzającą mściwość takiego typa.
Administrator napisał(a):
i podważa zaufanie do administratorów i moderatorów,
Administrator i moderator musi sobie najpierw na zaufanie zasłużyć. Wy obaj moje zawiedliście na całej linii,
Sami nadszarpnęliście swoim nieuczciwym postępowaniem swoje autorytety.
Administrator napisał(a):
nawet jeżeli jest to uzasadnione
akurat nie było zasadne, a na pewno była prowokacja ze strony Mariana, który już wcześniej na innych wątkach przypieprzał się do moich postów, a moje odpowiedzi na jego chamskie zaczepki kasował.
Ja się nie zgadzam, aby jakieś prostackie chamisko obrażało mnie publicznie i jednocześnie wykasowywało moje odpowiedzi na jego zaczepki, a nawet neutralne posty.
Administrator napisał(a):
- w takim wypadku zwracajcie się do mnie! (chyba że akurat sam biorę udział w dyskusji... ). We wspomnianym temacie usunięcie postów indirygandi było jak najbardziej zasadne, co indi sama przyznała mówiąc, że były to posty " treściwe i soczyste", adresowane do Mariana...
Guzik prawda, że zasadne. Powtarzam – Marianisko usunęło kilka różnych moich postów na różnych wątkach.
Oraz jednocześnie atakował na tych wątkach i obrażał. W końcu udało mu się mnie wyprowadzić z równowagi i napisałam kilka soczystych słów pod jego adresem. Ale nie były to jakieś wulgarne słowa. A co ważniejsze – w tych postach były moje postulaty o zmianę moderatora. Dlatego tak szybciutko je wykasował, aby nikt nie zdążył ich przeczytać i się wypowiedzieć w tym temacie, ale cieszę się, że jednak do pozytywnych zmian doszło i osoba tak szlachetna i dobra oraz mądra jak Hipka moderuje kilka fajnych wątków.
Administrator napisał(a):
Według logów administracyjnych w danym miesiącu, Marian usunął oprócz tego tylko jeden post (10 stycznia) z tematu "Siedlisko DZIKIE ŁĄKI", więc zarzut wielokrotnego kasowania postów to marna prowokacja
Nie kochany – to nie marna prowokacja tylko prawda. Marną prowokację teraz Ty odstawiasz pomawiając mnie o zmyślanie. Chyba, że Marian przywrócił te moje wykasowane posty zanim Ty wróciłeś na forum. Jest taka opcja przywracania? Przejdę się po wątkach i zobaczę, czy moje wpisy wróciły, czy jednak to były perły rzucone przed wieprza i przez wieprza zawistnego wykasowane. Zresztą mam kilka kopii moich postów na komputerze. Wiem, że kilka z moich postów Marian wykasował w styczniu.
Administrator napisał(a):
- proszę więcej nie przysyłać mi bezmyślnych donosów bo wszystko można w parę minut sprawdzić, ale dla mnie jest to zmarnowane parę minut.
Jakich bezmyślnych donosów? Wynikła sprawa, Ty jesteś Administratorem, więc do kogo się mają zgłaszać ludzie jak Marian jest moderatorem? Ja kilkakrotnie zgłaszałam jego obraźliwe w stosunku do mnie posty do moderacji = i za każdym razem zgłaszał się Marian i mi się na priwie szyderczo śmiał w twarz, że jego posty obraźliwe i tak zostaną, a moje odpowiedzi jednocześnie kasował. Tak sobie Marianisko pogrywa.
Administrator napisał(a):
Już wcześniej pisałem, że skoro Marian jest moderatorem forum to jest osobą zaufaną, więc nie ma sensu w podżeganiu.
Administratorze, Marian nie jest osobą zaufaną. Ani ja ani wiele osób mu nie ufa. Wiele z tych osób z tego powodu z tego forum znikło – między innymi Ania Ela.
Marian się nie sprawdza jako moderator i Marian musi odejść – a nie Indiragandi, która w dobrej wierze tutaj przybyła zachęcona rekomendacją Hipki. Jeśli mnie znów zbanujesz – pokażesz jakim tępym uzurpatorem i tyranem jesteś.
Administrator napisał(a): Jeżeli komuś nie odpowiada to co piszę ja, Marian, Marek, Hipka (imiona wybrane losowo

) czy ktokolwiek inny z forum, to niech nie wchodzi w dyskusje i nie piekli się, jeśli ma inne zdanie, a jeżeli komuś nie odpowiadają idee spod pióra Władimira Megre to niech w ogóle nie marnuje czasu na tym portalu.
Jeżeli natomiast ktoś przestaje pisać na forum bo dostał suche ostrzeżenie za nieprzestrzeganie regulaminu, to mogę doradzić powrót do przedszkola.
Może sobie doradź powrót do przedszkola? Ja bym Ci też poleciła szkołę nauki zasad dobrego wychowania.
Z ludźmi trzeba postępować delikatnie. Nie jesteśmy jakimiś niedojdami, abyś nam posyłał suche ostrzeżenia za wolne wypowiedzi wyrażające czyjeś poglądy i przekonania.
Administrator napisał(a): Jak dostaniecie mandat za przechodzenie na czerwonym świetle, to winny jest policjant i przestajecie korzystać z ulic
To forum to nie brudna, hałaśliwa ulica, ale spokojne forum ludzi uduchowionych, natchnionych i jak w nich rzucasz trepem pod byle pretekstem, to ludzie się zrażają. Poniał? Walnij się w pierś i przyznaj rację. Przyznaj się do błędu!
Administrator napisał(a): Regulamin forum to raptem 9 (dziewięć zdań), dlaczego tak wielu nowych użytkowników nie zadaje sobie trudu aby je przeczytać, łamią wszystkie punkty regulaminu a potem narzekają że są szykanowani przez lokalne władze
Bo może ten regulamin to durny regulamin? Kto go układał? Konsultowałeś go z forumowiczami czy sam go wydumałeś? A może zleciłeś ułożenie podstępnych punkcików swojemu Marianowi?
Administrator napisał(a): Przytoczę najważniejszy punkt
Forum
http://www.anastazja.org jest stworzone dla ludzi zafascynowanych ideami z książek z serii "Dzwoniące Cedry Rosji" i wcielaniem ich w życie.
Nie wiem czy wiesz, ale w naszym kraju jest zakaz dyskryminowania ludzi. Tym regulaminem łamiesz podstawowe prawa konstytucyjne w Polsce. Żyjemy w Polsce i naczelnym, nadrzędnym prawem nad wszystkimi senackimi i sejmowymi ustawami, rządowymi rozporządzeniami, przepisami a zwłaszcza samozwańczymi regulaminami forum – jest Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Wg niej wszyscy ludzie w naszym kraju są równi i mają jednakowe prawa. Także prawo do bycia członkiem tego forum. Jeśli mi to zakażesz lub uniemożliwisz w jakikolwiek sposób – mogę Cię podać do Sądu i zażądać przywrócenia do prawa bycia uczestnikiem tego forum, a ponadto zażądać zadośćuczynienia za poniesione straty moralne. Ty mnie tutaj poniżyłeś – wywaliłeś mnie z forum na podstawie swojego dziwacznego widzimisię. Nikomu tutaj żadnej krzywdy nie zrobiłam, a wręcz przeciwnie – chętnie dzieliłam się moją wiedzą z innymi oraz chętnie brałam udział w dyskusjach aby ożywić to na wpół martwe forum.
Administrator napisał(a):
Jest mi bardzo przykro że to forum jest tak często areną do przepychanek, gierek słownych i wyładowywania swoich frustracji i agresji. Prawie wszyscy piszący na forum mają w tym swój udział, sam nie jestem wyjątkiem gdyż też lubię się czasem posprzeczać bez sensu. Niech każdy pod tym względem ze sobą się rozliczy, bo nie po to się tu wirtualnie zebraliśmy żeby udowadniać swoje racje i wyższości...
Tobie jest przykro? A mnie co jest??? Jakąż Tyś się „wrażliwością” na drugiego człowieka wykazał???
Wywalił Cię ktoś kiedyś chamsko z forum, bo masz odmienne zdanie niż zagnieżdżony na forum kacyk-moderator??? Weź Ty się człowieku nad sobą zastanów, a nie innym dogadujesz i przypisujesz jakieś rzeczy. Jakbyś Ty reagował bezstronnie i w czas na tym forum (tak jak na innych forach moderatorzy czy administratorzy potrafią reagować) to by takich awantur jak ostatnio z wyhodowanym przez Ciebie tutaj samozwańczym kacykiem Marianem nie było!